kto by nie
-
nie X, ale Y22.09.200922.09.2009Mam pytanie dotyczące konstrukcji nie coś, ale coś. Czy powinienem powiedzieć: „Nie kupiłem forda, ale opla” czy „Kupiłem nie forda, ale opla”? Ta druga brzmi sztuczniej, ale orzeczenie nie jest zaprzeczone, tak jak w 1. zdaniu, w którym można by dopatrzyć się związku nie kupiłem opla, mimo że w zdaniu chodzi o sens przeciwny! Czy więc elipsa w 1. zdaniu jest dopuszczalne, czy należałoby powtórzyć orzeczenie, tyle że bez negacji?
-
Kto ma jaką władzę?23.03.200123.03.2001Szanowny Panie Profesorze,
1) Jak należy pisać skrót od określenia „spółka akcyjna": S.A. (z kropkami) czy: SA, jak inne skróty (PKP, PZU, PKO itp.). Nowy Kodeks spółek handlowych w odniesieniu do spółki akcyjnej w art. 305 stanowi: par. 1: „Firma spółki może być obrana dowolnie; powinna zawierać dodatkowe oznaczenie: spółka akcyjna. Par. 2: „Dopuszczalne jest używanie w obrocie skrótu S.A.” Zatem Sejm dopuszcza używanie skrótu z kropkami, a co na to językoznawcy?
2) Dlaczego w nazwie wydawnictwa Dziennik Ustaw skrót wyrazu numer jest pisany wielką literą: Nr (podobnie, podając miejsce opublikowania przepisu prawnego, powszechnie podaje się: „Dz.U. Nr …”). Czy nie jest to germanizm?
3) Jaka jest moc obowiązująca norm językowych i kto je ustala? Czy jest możliwe, aby w języku pewnej grupy zawodowej obowiązywały inne normy, niż powszechnie przyjęte (np. S.A., Dz.U. Nr w języku prawniczym)? Czy Sejm może ustanawiać normy językowe w drodze ustaw?
Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam.
Kazimierz Kucharski -
Jest tam kto?19.02.201419.02.2014Zaimki nieokreślone w słowniku Doroszewskiego (i wcześniej) pisane są jak zaimki względne, np. w haśle wyobrażać: „przedstawiać co na obrazie (…); dawać obraz czego”. W haśle zastrzec się występuje pisownia dwojaka: „z góry sobie coś zastrzec, wypowiedzieć się przeciw czemu”. Skąd ta różnica? Kiedy to unormowano? Czy we współczesnej polszczyźnie poprawne jest używanie form bez -ś? Czy można było napisać: „Uderzyłem ręką o co twardego”, „Był gdzie w Ameryce”, „Wszedł kto między nas”?
-
Kogom ja nie spotkał!16.02.201416.02.2014Szanowni Państwo,
proszę o pomoc dot. poniższego zdania: „Tą linią cała huta jeździ, kogom ja nie spotkał”. Chodzi mi o słowo kogom. Nie mogę odnaleźć źródła pochodzenia tej formy, wydaje mi się z dialektu śląskiego bądź gwary. Czy mogę was prosić o pomoc? Skąd to słowo się wzięło, dla jakiej gwary, dialektu jest to typowe? Bądź może ktokolwiek podałby mi źródło, autora, gdzie znajdę wyjaśnienie tego słowa.
Dziękuję i pozdrawiam -
kto jako ktoś12.09.200512.09.2005Witam!
Czasem w słownikach można spotkać, że zamiast wyrazu kogoś jest kogo, np: „indagacja (…) wypytywanie się, dopytywanie się; badanie kogo”. Zastanawiam się, czy też w mowie potocznej mogę tak mówić: nie kogoś, ale kogo, np.: „Wziąłem i wyszarpałem kogo za włosy”.
Jakub -
Kto mieszka w Nowym Wiśniczu?18.05.201218.05.2012PWN-owskie słowniki (Słownik nazw własnych oraz Słownik nazw miejscowości i mieszkańców) podają, że mieszkaniec Nowego Wiśnicza to nowowiśniczanin, a przymiotnik – nowowiśnicki. Jednak w Nowym Wiśniczu wydawane są Wiadomości Wiśnickie, a lokalny portal http://www.wisniczanin.pl/ nosi nazwę Wiśniczanin. Również spojrzenie na wyniki z Google przekonuje, że wyrazów z nowo- używa mało kto oprócz scrabblistów. Którym formom dać pierwszeństwo?
-
Kto mieszka w Rydułtowach?5.01.20095.01.2009Szanowni Państwo!
Mieszkaniec Rydułtów to rydułtowik czy rydułtowianin? Wiem, że kobiety mieszkające w Rydułtowach są rydułtowiankami, jednakże co roku odbywa się tam konkurs na rydułtowika roku, dlatego zastanawiam się nad poprawną formą. Z góry dziękuję za odpowiedź. -
Kto może się onanizować?18.05.200118.05.2001Szanowni Państwo,
Jeszcze jedno pytanie. Czy zważywszy, że Onan był mężczyzną, kobieta może się onanizować? Czy w odniesieniu do kobiet lepiej byłoby użyć czasownika masturbować się?
Z powazaniem,
Jacek Lewinson -
Kto może witać?23.05.201923.05.2019Dzień dobry,
w kilku ostatnio przeczytanych książkach zetknęłam się z czasownikiem witać w takiej oto postaci Przy wjeździe do miasta wita wieża lub Przy wejściu wita wypchana niedźwiedzica. Okrutnie mnie takie zdania rażą; mam wrażenie, że po czasowniku witać powinien występować rzeczownik w bierniku witać kogoś, coś.
Czy mam rację? Nie daje mi to spokoju.
Pozdrawiam.
-
Kto to są…?22.10.200722.10.2007Dzień dobry,
zwrot „Co to są…?” jest poprawny, a czy „Kto to są…?” też jest prawidłowe? Czy raczej powinno się to pytanie zastąpić innym – „Kim oni są?”? Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.